Praca po sąsiedzku

Emigracja zarobkowa za granicę ostatnimi czasy wyhamowała. Nie dotyczy to jednak obszarów pogranicza. Wbrew pozorom, Jastrzębie-Zdrój można zaliczyć do pogranicza. Odległość kilkunastu i kilkudziesięciu kilometrów, jakie dzielą polskich pracowników od bogatego rynku pracy w Czechach, nie stanowi przeszkody. Początkowo wyjeżdżali jedynie górnicy do pracy w Karwinie i okolicznych kopalniach. Z czasem wielu pracowników, zwłaszcza bez kwalifikacji zaczęło wybierać pracę w fabrykach i montażowniach czeskich, zamiast pracy w Jastrzębiu.

Coraz więcej mieszkańców Jastrzębia-Zdroju wybiera pracę w Czechach z powodu oferowanych finansów. Czesi proponują niezbyt wygórowane stawki oraz darmowy dojazd, niestety stosunkowo daleki, mimo to oferty te wygrywają z lokalnymi ofertami pracy. Praca w Jastrzębiu-Zdroju staje się dostępna od ręki, wystarczy przejść przez miasto i zobaczyć jak wiele ofert pracy prezentowanych jest w witrynach sklepów, na plakatach wiszących na słupach ogłoszeniowych. Niestety rodzime miejsca pracy nie zawsze są atrakcyjne pod względem wynagrodzenia. Jest wiele ofert pracy z Jastrzębia, za najniższą krajową. Pracodawcy dostrzegają paradoks. Niby odnotowane jest bezrobocie, jednak trudno jest znaleźć kogokolwiek do pracy. Już dawno zapomniano o szukaniu osób z kwalifikacjami. Dziś poszukuje się rąk do pracy, każdego chętnego do podjęcia zatrudnienia.