W cieniu strefy ekonomicznej

Aglomeracja śląska rządzi się własnymi prawami. Kiedy wszędzie stopa bezrobocia była niebotycznie wysoka, tutaj poziom bezrobocia utrzymywał się w  granicach poniżej średniej. Wszystko za sprawą ogromnej ilości firm dających miejsca pracy lokalnym mieszkańcom. Z Sośnicowic do Katowic nie jest zbyt blisko ale i daleko. W chwilach trudności z zatrudnieniem szereg osób jeździło do Katowic za pracą. Jednak od czasu gdy utworzono w Gliwicach strefę ekonomiczną i wyrosły w niej liczne zakłady produkcyjne w tym fabryka samochodów osobowych znanej marki, mieszkańcy podjęli pracę właśnie w strefie.

Praca w Sośnicowicach zaczęła być utożsamiana z parkami logistycznymi i magazynami strefy ekonomicznej. Odbiło się to pozytywnym echem na gminie, która była pozbawiona problemów z rynkiem pracy. Sośnicowice to wyjątkowa gmina, której mieszkańcy są głównie pracownikami strefy ekonomicznej stworzonej przed laty pod Gliwicami. Bliskość fabryk, linii produkcyjnych i przedsiębiorstw w których oferowana jest praca od szeregowego pracownika po dyrektora sprawia, że Sośnicowice nie odnotowują wzrostu bezrobocia od lat. Aktualnie cień strefy się zaczął rozmywać, bowiem konkurencja mieszkańców Gliwic i nie tylko sprawia coraz większe trudności w zyskaniu zatrudnienia. To jednak jest doskonałym impulsem do odświeżenia przedsiębiorczości mieszkańców gminy Sośnicowice. Wokół Sośnicowic powstają osiedla, a to okazja do stworzenia punktów handlowych i usługowych dla ich mieszkańców. Te zaś kreują kolejne miejsca pracy.