Problem demografii
Wbrew pozorom demografia i brak ludzi młodych rzutuje na rynek pracy. Odpływ młodzieży do Katowic sprawił, iż Chorzów pogrążył się w kryzysie. W wielu miastach problemem rynku pracy jest demografia. Zbyt mała ilość osób w wieku produkcyjnym to niewielka konkurencja pracownicza, ale przede wszystkim brak rozwoju firm, przedsiębiorców i zakładów pracy również. Praca w Chorzowie jest trudna do znalezienia właśnie przez to, iż Chorzów nie inwestuje w parki technologiczne, ani strefy ekonomiczne, tym samym niewielka ilość inwestycji minimalizuje ilość firm funkcjonalizujących na ternie miasta.
Mało sprzyjające warunki do rozwoju gospodarczego i utrudnienia dla młodych przedsiębiorców powodują, iż energiczni mieszkańcy otwierają swoje firmy w okolicznych miastach, dając miejsca pracy gdzie indziej. Chorzów tymczasem starzeje się w bardzo szybkim tempie. Kiedy nie ma pracy w mieście, nie ma też mieszkańców ani osób, które są zainteresowane mieszkaniem w Chorzowie.
Dodatkowym utrudnieniem jest brak rodzących się dzieci, co tłumaczy sytuacja ekonomiczna. Również kwestia pracy rzutuje na ilość narodzin. Demografia jest zatem kluczowym problemem miasta. Od pewnego czasu Chorzów staje się miastem rencistów i emerytów, a jedynymi miejscami pracy, jakie oferuje, są prace w handlu, usługach ograniczających się do sprostania potrzeb mieszkańców. Przez to miasto traci swą atrakcyjność mimo dość korzystnego położenia, rozwoju infrastruktury drogowej, miejskiej.